czwartek, 13 listopada 2008

Dawno temu w trawie...

Jak już kilka osób zdążyło zauważyć na stronce niewiele się ostatnio dzieje. Można by powiedzieć, że ogarneła mnie ostatnio niemoc twórcza (czyt. weny mi brakuje :-P), sam nie wiem dlaczego. Co ciekawe zauważam to ostatnio na wielu regularnie odwiedzanych przezemnie stronach. Ludzie nie piszą lub nawet oficjalnie "zamykają działalność" prowadzoną od bardzo długiego czasu... coś mi się zdaje, że czasy znów się zmieniają i ludzie znudzili się pisaniną...


Ze swojej strony... nie obiecuję poprawy ;-) Nie wiem co przyniesie czas, czy w ogóle będzie mi się chciało pisać. Myślę, że tak, więc "raz na ruski rok" możecie tu zajrzeć i sprawdzić czy coś się zmieniło...


Do zobaczenia :-)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Nie strasz tutaj nadejściem TOTALNEJ niemocy twórczej, ja Cię proszę!:)
Sam wielokrotnie mi powtarzałeś, że nawet z drobnej pierdoły idzie stworzyć tekst (krótki/długi - nie ważne, ważne, że tekst, który COŚ mówi:))
I nie poddawaj się jesienno-zimowej stagnacji.
Na szczęście masz tu ode mnie...
...kop w tyłek....
Może to poskutkuje ;)
Pozdrawiam gorąco
GoldKate