Puszczaliście kiedyś latawca, którego powierzchnia miała 16 m2? Ja miałem dziś okazję... Wygląda to mniej więcej tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Wladyslawowo_latawiec.jpg tyle tylko, że ja odpuściłem sobie deskę i wodę, i sterowałem tylko na plaży.
Muszę przyznać, że nie jest to taka prosta sprawa do sterowania. Nieźle się trzeba natrudzić, żeby Kite pozostał w górze i kierował się tam gdzie chcesz :-) a ma naprawdę ogromną siłę. Gdy jest odpowiedni wiatr i ściągnie się linki na maksymalną siłę nośną to unosi cię i przelatujesz w powietrzu kilka metrów... trzeba z tą zabawką naprawdę uważać
Aaa i pamiętajcie, żeby wiatr był on- lub side-shore, bo inaczej będzie Wam ciężko do domu wrócić...
Jeśli ktoś jest trochę bardziej zainteresowany tym tematem to poniżej link do angielskiej Wikipedii z dokładniejszym opisem. Następnym razem może wezmę ze sobą na plażę aparat to zobaczycie jak Marcus się męczy... ;-P

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz