Niedziela dniem wolnym od pracy :-) więc należałoby się gdzieś wybrać... Tym razem padło na oceanarium, tutaj w PE. Nie jest duże, ale zawsze to coś. Parka delfinów, foki, pingwiny (z Madagaskaru :-P) i jakieś tam rekiny żarłacze, z którymi wykąpać się można w upalne dni...
Delfiny są tresowane, więc choćby z tego powodu warto było pójść i zobaczyć jak skaczą i chlapią ludzi wodą (zresztą mam filmiki), a potem po pokazie, gdy już większość ludzi sobie pójdzie, można zobaczyć... no krótko mówiąc jak się rozmnażają (niekoniecznie przez pączkowanie :-P
PS> dla niezorientowanych (a mam nadzieję, że tacy nie czytają co tu wypisuję) to delfiny są ssakami jak my :-P




