środa, 24 stycznia 2007

Frankfurt Airport

Wow Fraport jest ogromny! Przez pierwsza minutę jesteś oszołomiony masą ludzi, stanowisk odprawy, sklepów i tego wszystkiego co tutaj się dzieje. Po chwili jednak wszystko staje się jasne. Zaglądasz do info-kiosku sprawdzając numer stanowiska i terminalu, wsiadasz do pociągu lotniskowego i jazda do drugiego terminalu. Trasa pociągu nazywa się SkyLine i w pełni oddaje to co można zobaczyć po drodze. Mijasz cały rząd samolotów wszelkich możliwych linii lotniczych i można sobie wyobrazić, że gdyby była noc to nad sobą zobaczyłbyś rozgwieżdżone niebo. To moja pierwsza część podróży, zobaczymy co będzie dalej, bo przede mną jeszcze Madryt, Johannesburg i wreszcie Port Elizabeth...


Brak komentarzy: