niedziela, 11 marca 2007

Ulica Sezamkowa? :-)

Dzisiejsza liczba dnia to 7. 7 minut minęło. Kolejne 7 minut. Kolejne 7 minut. Ooo autobus. Ooo już 7 rano :-)


Dzisiejsza litera dnia to S - jak SPAAAĆ :-)


Bardzo fajnie się wczoraj bawiłem na Cook Working Group i późniejszym oglądaniu filmów do rana. Wytrwało nas tylko dwóch. Darquer i ja (Darquer chyba dlatego, że nie miał wyjścia ;-), cała reszta poległa. Ale powiem Wam, że ostatni film był chyba najlepszy. Dawno nie widziałem całkiem niezłego polskiego filmu, a "Świadek Koronny" nawet mi podszedł :-)


Mam nadzieję, że następnym razem zjawi się więcej osób...

Brak komentarzy: