Gdy człowiek jest zmęczony to odkrywa masę fascynujących rzeczy. Dziś na przykład odkryłem sprzeczność (przynajmniej dla mnie) w sposobie ubierania się muzułmańskich kobiet. Chodzi mi głównie o muzułmanów "ortodoksyjnych", gdzie kobieta ma całą zakrytą twarz, tylko ze szczeliną na oczy. Otóż bardzo często te szczelnie opatulone w czarne ubrania kobiety bardzo często noszą fantazyjne, kolorowe buty na obcasach. Tak jest na przykład teraz, gdy obserwuję jedną z nich noszącą buty chyba na dziesięciocentymetrowych obcasach z przezroczystego plastiku.
Bardzo często widać też kobiety podróżujące ze swoimi dziećmi ubranymi w bardzo zachodni sposób. Podobno dziewczynki mogą się ubierać jak chcą, aż do pierwszej miesiączki, a później muszą się zakryć. Bez sensu zupełnie to jest...
Aktualizacja: Właśnie widziałem kobietę z całkowicie zakrytą twarzą (włącznie z oczami) za pomocą podwójnej zasłony! Do tego miała na sobie jeszcze czarne rękawiczki przy temperaturze powietrza 36 st.C! Naprawdę współczuję. Ale moja teoria się sprawdza... miała fantazyjne buty zrobione z niebieskiego dżinsu :-D

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz